Podsumowanie projektu „Zapomniane cmentarze Gminy Słupsk”
Projekt pod nazwą „Zapomniane cmentarze Gminy Słupsk. Inwentaryzacja – rewaloryzacja – upamiętnienie”, realizowany we wrześniu i w październiku br. przez Stowarzyszenie Produktów Markowych Turystyki Wiejskiej „Słupia” przy współpracy z Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, otrzymał dofinansowanie ze środków Narodowego Instytutu Dziedzictwa w Warszawie, w ramach programu „Wspólnie dla dziedzictwa” (edycja 2020).
Program „Wspólnie dla dziedzictwa” służy dofinansowaniu projektów realizowanych przez stowarzyszenia i fundacje, których celem jest identyfikacja, dokumentacja i/lub upowszechnianie dziedzictwa kulturowego oraz jego wartości, a także sprzyjanie społecznemu zaangażowaniu w ochronę i opiekę nad dziedzictwem, w tym nad zabytkami.
Zadanie miało na celu dokumentację i upamiętnienie nieczynnych nekropolii ewangelickich lub przedwojennych kwater (zaniedbanych części cmentarzy) czynnych dziś cmentarzy parafialnych na tym obszarze. Ponadto na cmentarzu w Swołowie przewidziane były prace porządkowe i zabezpieczenie zachowanych nagrobków.
W trzydziestu jeden miejscowościach gminy znajduje się ponad czterdzieści cmentarzy, na których pochowani są przedwojenni mieszkańcy tych terenów – Niemcy wyznania ewangelickiego. Po wojnie większość ludności autochtonicznej została stąd ewakuowana bądź wysiedlona, a nekropolie niszczały i były świadomie dewastowane. Niektóre z cmentarzy zostały zaadaptowane na potrzeby pochówków powojennych osadników, jednak większość z nich pozbawiona była przez te wszystkie lata jakiejkolwiek opieki. Na ośmiu nekropoliach znajdują się tablice upamiętniające bądź informacyjne (opisujące cmentarz jako atrakcję turystyczną), a na pięciu utworzono lapidaria z ocalałych nagrobków. Cmentarze te stanowią wciąż element wstydliwego czy nawet niechcianego dziedzictwa, a mogłyby przecież w istotny sposób ubogacić przestrzeń społeczno-kulturową i krajobraz kulturowy danej miejscowości. Warunkiem uznania tych nekropolii za „własne”, włączenia ich w domenę lokalnego dziedzictwa kulturowego i ich waloryzacji, musi być jednak pozytywny stosunek lokalnej społeczności do tych zabytków i miejsc pamięci oraz szacunek przejawiający się w dbaniu o groby dawnych mieszkańców.
Pracę nad projektem rozpoczęliśmy od dotarcia do materiałów archiwalnych i dokumentacyjnych: w słupskiej delegaturze Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków przejrzeliśmy karty (nie wszystkich) cmentarzy, w słupskim oddziale Archiwum Państwowego w Koszalinie przejrzeliśmy archiwa dotyczące powojennych losów nekropolii ewangelickich na terenie gminy Słupsk, przeglądaliśmy również źródła kartograficzne i dostępne inwentaryzacje cmentarzy (szczególnie cenne okazały się opisy cmentarzy na stronie prowadzonej przez Jarosława Dąbrowskiego, poświęconej dawnym nekropoliom powiatu słupskiego: https://cmentarze.slupsk.pl
Następnym etapem był nabór wolontariuszy, którzy dokumentowali nekropolie i przeprowadzili prace porządkowe na cmentarzu w Swołowie. Wkrótce pięcioro młodych ludzi przystąpiło do przygotowań do obozu wolontariackiego, które polegały na uczestnictwie w szkoleniach on-line z zakresu: historii wsi Swołowo – prowadzenie: kierownik Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie Dawid Gonciarz; powojennych losów i specyfiki nekropolii ewangelickich na Ziemiach Zachodnich – prowadzenie: adiunkt w Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie dr Andrzej Stachowiak oraz praktyk ochrony ewangelickiego dziedzictwa sepulkralnego – prowadzenie: Szymon Modrzejewski ze Stowarzyszenia Magurycz.
Podczas dwóch dni badań terenowych dotarliśmy z wolontariuszami do niemal wszystkich zapomnianych nekropolii Gminy Słupsk. Do niektórych jednak nie sposób było się dostać: cmentarz ewangelicki w Redzikowie położony jest na terenie wojskowym, po nekropolii rodowej w Strzelinie nie pozostał ślad, a na cmentarzach w Bukówce i w Rogawicy rośnie las, który zatarł niemal wszelkie ślady (na te dwa ostatnie cmentarze udało się dotrzeć później, dzięki pomocy leśniczego). W Warblewie natomiast zlokalizowaliśmy aż cztery cmentarze: pierwszy w miejscu oznaczonym na starych mapach jako „Kapelle”, kolejny – położony w dawnym parku dworskim oraz dwie XX-wieczne nekropolie.
Kolejnym etapem działań było przeprowadzenie prac porządkowych na cmentarzu ewangelickim w Swołowie. Podczas dwudniowej pracy odkryliśmy i „dotknęliśmy” losów dawnych mieszkańców tej wioski, poznaliśmy ich z imienia i nazwiska, odczytując nagrobne inskrypcje: 79-letniego Augusta Albrechta, być może jego wnuka, 14-letniego Reinholda, czy zaledwie dwutygodniowej Christel Schwichtenberg. Odkryliśmy też, że tutejsza ziemia skrywa nie tylko kości, ale i fragmenty żeliwnych krzyży, kamionkowe garnki i… niestety, góry śmieci.
Efekty pracy w ramach projektu można zobaczyć nie tylko na wystawie plenerowej prezentowanej w Swołowie, Głobinie i Słupsku, ale również na każdym z upamiętnionych (już nie zapomnianych) cmentarzy, a szczególnie na tej najbliższej nam nekropolii w Swołowie.
Tam właśnie 29 września odbyła się kameralna uroczystość – modlitwa ekumeniczna za zmarłych – koncelebrowana przez dwóch proboszczów: rzymskokatolickiego z Bruskowa Wielkiego i ewangelickiego ze Słupska. Na każdym z nieupamiętnionych do tej pory cmentarzy postawiliśmy również dwujęzyczną tabliczkę, informującą o tym, kto został tam pochowany.
Cmentarz jest miejscem wiecznego spoczynku. Każdy człowiek – niezależnie od narodowości, religii czy koloru skóry – ma prawo do godnego pochówku, gdy zakończy swoją ziemską wędrówkę. Projekt niesie ze sobą to przesłanie i nadzieję, aby pamięć o dawnych mieszkańcach tej ziemi przetrwała na cmentarzach, które są wszak miejscami pamięci, bo godność nie umiera. Troszcząc się o groby bliskich pomyślmy również o tych, na mogiłach których nikt nie zapali znicza, których nikt już nie wspomni. Pomyślmy o sąsiadach, bo przecież byli to nasi sąsiedzi, ci pochowani na ewangelickich, prawosławnych, czy żydowskich cmentarzach, które zostały pozbawione opieki.
Pamiętajmy o nich, zadbajmy o ich groby tak, jakbyśmy chcieli, żeby o nas pamiętano.
Chciałbym złożyć podziękowania wolontariuszom: Katarzynie Czepiel, Magdalenie Kaczmarek, Magdalenie Kozak, Mateuszowi Płatkowi oraz Wiktorowi Więckowskiemu, za zaangażowanie włożone w realizację tego projektu. Dziękuję także Pracownikom Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie za pracę przy porządkowaniu miejscowego cmentarza oraz pomoc merytoryczną i logistyczną. Za wszelką pomoc chciałbym szczególnie podziękować również: Joannie Orłowskiej, Dawidowi Gonciarzowi, Robertowi Kupisińskiemu, Szymonowi Modrzejewskiemu, Tomaszowi Urbaniakowi oraz Pani Marzennie Mazur – Dyrektor MPŚ w Słupsku, Panu Jackowi Dziurawcowi – Ogrody s.c., Archiwum Państwowemu w Koszalinie – Oddział w Słupsku i Wojewódzkiemu Urzędowi Ochrony Zabytków w Gdańsku – Delegatura w Słupsku, który reprezentuje Pani Krystyna Mazurkiewicz-Palacz.
Andrzej Stachowiak
Rozmowa z 31 października 2020 r w Radiu Gdańsk. Gościem programu był dr Andrzej Stachowiak, audycję prowadziła Beata Szewczyk. Zapraszamy do wysłuchania: